Zamieniamy łóżeczko na łóżko

Kilka moich znajomych bardzo się dziwiło 3 lata temu i dziwią się teraz, że moje dzieci tak szybko śpią w normalnym łóżku. Milion razy słyszałam czy się nie boję że mi dziecko spadnie. Moja odpowiedź jest prosta, moje dzieci śpią w takim łóżku bo uważam że są na to gotowe.

Każde dziecko jest inne, gotowe na duże łóżko w różnym wieku. Jedno jest pewne dziecko musi dość pewnie chodzić i sprawnie radzić sobie z wchodzeniem i schodzeniem z łóżka.

Moi chłopcy zarówno jeden jak i drugi mieli rok i trzy miesiące kiedy awansowali z niemowlęcego łóżeczka na dorosłe dwu metrowe łóżko.
Pierwsze łóżko kiedy to Starszak był jeszcze jedynakiem było łóżkiem z płyty z  wysokimi bokami po obu stronach. Łóżko stało przy ścianie a drugą stronę gdzie było zejście na noc zwyczajnie zastawiałam na początku krzesłem.
Drugie łóżko już piętrowe jako że chłopcy puki co muszą się zmieścić w jednym pokoju, wybraliśmy z myślą o przyszłości. Łóżko drewniane, z możliwością rozłożenia na dwa oddzielne łóżka. Długo szukaliśmy odpowiedniego ponieważ zależało nam żeby zarówno góra jak i dół posiadały dookoła barierkę "płotek", aby nasz 4 latek nie z lądował z górnego piętra. Przy mniejszym znów działa sprawdzone już zastawienie krzesłem.
Głównie babcie ze względów bezpieczeństwa męczyły nas że to za szybko na piętrowe łóżka, jeszcze któryś spadnie itd. i tu znów zgodnie ze swoją intuicją i znając swoje dzieci zatkałam uszy i zrobiłam po swojemu.
Jak do tej pory moje dzieci żyją i nic im nie jest z tytułu spania w "dorosłym łóżku", żaden z chłopców nigdy z łóżka nie spadł.

Wybór łóżek dziecięcych jest tak duży że naprawdę można znaleźć fajne bezpieczne dziecięce łóżko. Kiedy widzę takiego 3-4 latka zwiniętego w łóżeczku niemowlęcym to aż żal dziecka.

A w jakim wieku wasze dzieci zmieniły łóżko??